Rozmowa o pracę - czy ty rónież popełniasz te błędy?

Na rozmowach rekrutacyjnych można zobaczyć niezliczone cudeńka i propozycje własnego „ja”. Począwszy od różowych szpileczek u pań, a skończywszy na krawatach w Kubusia Puchatka u panów. Na jednej z konferencji w Warszawie zwróciłam kiedyś uwagę na krawat pewnego mężczyzny. Był granatowy w żółte stworki z czerwonymi językami. A że miałam okazje tego dna z nim zamienić kilka zdań okazało się, że jest managerem, który przyjechał z amerykańskiej korporacji na wymianę dyplomatyczną do polskiej placówki. Od razu żartobliwie zapytałam, czy przypadkiem ktoś nie zamienił walizek na lotnisku w Polsce, bo jego krawat w ogóle nie pasował do wizerunku poważnego ekonomisty. Zaśmiał się i powiedział, że przez ten kawałek materiału miał wiele problemów. Kilka razy odrzucono jego kandydaturę o pracę w poważnych korporacjach. Krawat otrzymał na urodziny od synka. Pomyślał, że to będzie jego „amulet na szczęście”. Zamiast tego okazał się zamkniętą furtką na rozmowach kwalifikacyjnych. Teraz zakładał go z sentymentu na mniej oficjalne spotkania, gdzie może być anonimowy. Jednak po naszej rozmowie definitywnie postanowił, że lepiej będzie jak zostawi go na świąteczne kolacje z rodziną.

Ta sytuacja tłumaczy w prosty sposób, że czy chcemy tego, czy nie, ubranie jest wyznacznikiem pozycji człowieka, często przynależności do określonej grupy społecznej lub narodowości. Przez właściwy dobór garderoby wyrażamy siebie oraz nasz stosunek wobec innych. Dlatego watro jest zadbać o to, by był nienaganny. Jako jeden z elementów komunikacji niewerbalnej odgrywa istotną rolę w autoprezentacji. Nie bez powodu został tutaj poruszony problem rekrutacji. Dla każdego jest to „być albo nie” w dalszej karierze zawodowej, jest przepustką do dobrych relacji w pracy z innymi, albo sposób na pozostawienie niezapomnianego wrażenia. Należy pamiętać, aby strój był zawsze stosowny do spotkania, czy też funkcji, jaką się pełni. To ostanie jest niezwykle ważne. Nie chodzi tylko o to, by dobrze wypaść na początku. Ci, co na chwilę o tym zapomną w swojej późniejszej pracy zawodowej wiedzą najlepiej, jakie skutki może przynieść taki stan rzeczy. 

Dbając o swój wizerunek warto pomyśłeć o tym wcześniej, zanim popełnimy faux pas. Jeśli potrzebujesz więcej informacji na temat, jak prawidłowo zaprezentaować się podczas rozmowy o pracę przeczytaj książkę pt.:

Komunikacja niewerbalna, Relacje, mowa ciała (W życiu prywatnym, polityce i biznesie) Wydawnictwo Samo Sedno.